Po intensywnym zwiedzaniu, przyszedł czas na odpoczynek. Pierwszy nocleg mieliśmy w Hotelu Galytska Korona, położonym przy obwodnicy Lwowa.
Gdy przyjechaliśmy na hotelowy parking, zobaczyliśmy że w hotelowej restauracji odbywa się wesele.
Byliśmy na tyle zmęczeni poprzednią nocą spędzoną w autokarze, że nie przeszkadzało nam przeciskanie się z bagażami między gośćmi weselnymi. Po zakwaterowaniu w pokojach, zeszliśmy na obiadokolację. Jednak po powrocie do pokoi, szczególnie na niższych piętrach, było słychać głośną muzykę. Mieliśmy dodatkową atrakcję przed snem.
Widok z okna na plac przed hotelową kawiarnią.
Niedzielny poranek, przywitał nas słoneczną pogodą. Ponieważ, wycieczka miała charakter objazdowy, to każdy nocleg odbywał się w innym hotelu. Z tego powodu, zaraz po śniadaniu spakowaliśmy się i ruszyliśmy zwiedzać kolejne miejsca. Plan na drugi dzień pobytu był bardzo ciekawy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz