24-05-2018 wizyta w Prudniku
Z przyjacielską wizytą w Prudniku, 24.05.2018r.
Legnickie koło od ubiegłego roku utrzymuje bliskie kontakty z Kołem ZEiRP RP w Prudniku (wojew. opolskie). W celu wymiany doświadczeń i dalszego zacieśnienia współpracy w dniu 24 maja 2018 r. delegacja naszego koła udała się z przyjacielską wizytą do Prudnika.
Już o godz. 8:00 z parkingu spod legnickiej komendy nastąpił wyjazd do Prudnika naszej delegaci w składzie: Stasiu Duszeńko (prezes), Benia Zuska (sekretarz), Henryk Bartłomiejczyk (wiceprezes) i Jan Rutkowski (członek zarządu), który też był naszym kierowcą „Hyundai”. Po prawie trzech godzinach jazdy dotarliśmy do Prudnika, gdzie na placu tamtejszej powiatowej komendy PSP powitał nas kol. Leszek Bobowski, prezes koła.
Komenda w Prudniku mieści się w obiektach po byłych koszarach wojskowych, a obiekty zostały gruntownie zmodernizowane i przebudowane. Teren Komendy jest ogromny, a jest duży plac manewrowy, a także oaza zieleni z oczkiem wodnym, gustowną altanką i innymi atrakcjami rekreacyjnymi.
Siedziba prudnickiego koła mieści się w głównym gmachu Komendy, na drugim piętrze, ma pełne wyposażenie, a ściany zdobią pamiątkowe zdjęcia, dyplomy i zbór hełmów strażackich i innych ciekawych eksponatów oraz … zegar z wahadłem!
W biurze koła spotkaliśmy się z zarządem i kierownictwem komendy PSP.
Po zapoznaniu się i wymianie upominków, już przy kawie i smacznym cieście, prowadziliśmy ożywioną dyskusję na związkowe tematy, jak też gospodarze pochwalili się dorobkiem prudnickiej straży i koła
Potem Pan bryg. Tomasz Protaś, zastępca komendanta powiatowego PSP zapoznał nas z warunkami służby prudnickich strażaków oraz wyposażeniem bojowym i salą ćwiczeń do podnoszenia tężyzny fizycznej.
Kol. Benia nawet poćwiczyła z dużą wprawą na atlasie!
Z zaciekawieniem wysłuchaliśmy historii sztandaru strażackiego MZSP w Prudniku z 1947r. znajdującego się w gablocie w holu gmachu komendy.
Na zakończenie wizyty w Komendzie wykonaliśmy parę fotek w rekreacyjnym zakątku z gospodarzami.
A potem udaliśmy się w odwiedziny do domu kol. Krzysztofa Maślankiewicza, prezesa Zarządu Głównego ZEiRP RP, który zmaga się od dłuższego czasu z chorobą.
Nasi przedstawiciele od całej braci emeryckiej Ziemi Legnickiej, jak i od Dolnośląskiego Zarządu Wojewódzkiego Związku, przekazali pozdrowienia i życzenia powrotu do zdrowia kol. Prezesowi, a także poinformowali o swojej działalności związkowej i planowanych przedsięwzięciach w najbliższym czasie na Dolnym Śląsku m.in. dużej konferencji naukowej na Uniwersytecie Wrocławskim w m-cu czerwcu, której DZW jest jej współorganizatorem.
Po wizycie u kol. Krzysztofa udaliśmy się do Sanktuarium św. Józefa w Prudniku-lesie (trzecie miejsce uwięzienia Prymasa Stefana Wyszyńskiego w okresie od 06.10.1954 do 27.10.1955 r.).
Tutaj zwiedziliśmy kościół, klasztor franciszkanów z celą w której mieszkał Prymas Tysiąclecia, grotę lurdzką.
Historię sanktuarium i klasztoru oraz pobytu w nim Sługi Bożego Kardynała Wyszyńskiego ciekawie opowiedział i oprowadził o.Wit Bołd, gwardian, kustosz sanktuarium, za co pięknie podziękowaliśmy.
Po opuszczeniu Sanktuarium św. Józefa na piechotę udaliśmy się na Kozią Górę z wieżą widokową i podziwialiśmy Prudnik i piękne okolice.
Następnie zwiedziliśmy Willę Hermana Frankla, która jest siedzibą Prudnickiego Ośrodka Kultury i w niej odbywają się imprezy kulturalno-rozrywkowe. Ta dziewiętnastoletnia willa zachwyca wspaniałym, bogato zdobionymi wnętrzami m.in. znajdują się w niej dwie fontanny.
Ścianę holu zdobi malowidło ukazujące historię Znalezienia Mojżesza.
W tym obiekcie w dn. 18.03.br. sali reprezentacyjnej odbył się charytatywny koncert w celu wsparcia leczenia kol. Krzysztofa.
Po rezydencji Frankla oprowadzał i nadzwyczaj ciekawie opowiadał Pan Ryszard Gajek, dyrektor POK. Dziękujemy.
Już trochę zmęczeni zaproszeni zostaliśmy do Restauracji „Parkowa” na smaczny obiad.
Podczas obiadu kontynuowane były rozmowy o działalności związkowej, dzieliliśmy się doświadczeniami w pracy statutowej w naszych kołach, wiele miejsca poświęciliśmy funduszowi socjalnemu. Wskazaliśmy na potrzebę kontynuacji współpracy między zarządami kół, na zacieśnianie działań zwłaszcza w zakresie rekreacji i wypoczynku. Zarząd legnickiego koła zaprosił delegacje prudnickiego koła na rewizytę do Legnicy w m-cu wrześniu br., zaproszenie zostało przyjęte z zadowoleniem.
Po obiedzie kontynuowane było zwiedzanie prudnickiego Rynku, gdzie znajduje się szereg zabytków m.in. Wieża Woka, jedyna pozostałość po zamku, ratusz , kościoły, zabytkowe kamieniczki i pomniki oraz fontanny.
Naprawdę Prudnik jest uroczym miastem i warto odwiedzić ten gród leżący nad dwoma rzekami: rz. Prudnik i rz. Złoty Potok.
W godzinach popołudniowych objechaliśmy pogranicze polsko – czeskie po powiecie prudnickim podziwiając piękno Gór Opawskich z ich najwyższym szczytem Kopą Biskupią (889 n.p.m.), tereny stadniny koni, Jarnołówek z zaporą-tamą przeciwpowodziową na Złotym Potoku o wysokości 15,4 m wybudowaną w 1909 r. Tama wytrzymała powódź w 1997 r., a do przelania się brakowało tylko 30 cm!
Na zakończenie wizyty gospodarze zaprosili nas do przygranicznej czeskiej miejscowości - Zlate Hory. To czeskie miasto ma historię piwną sięgającą aż do 1514 r. kiedy w tej miejscowości zaczęto ważyć piwo. Słynie ono również z rozgrywanych zawodów w płukaniu złota, które w tym rejonie dawniej było wydobywane.
Po krótkim spacerze uliczkami o specyficznym klimacie, zawitaliśmy do „Koruny” na czeskie piwo z pianką.
Piwo było pyszne, a czas szybko upływał na rozmowach na wszystkie tematy.
W międzyczasie słońce zaczęło już się chować za góry i … nastał czas pożegnań z przyjaciółmi z tak bliskiego nam koła. Były „misiaczki”, mocne uściski dłoni …
Potem ruszyliśmy do Polski w asyście kolegów z Prudnika aż do Głuchołaz, gdzie nasze drogi się rozeszły i dalej już sami szczęśliwie dojechaliśmy do Legnicy. Dziękujemy Jasiowi Rutkowskiemu za bezpieczną jazdę, wszak pokonaliśmy jego autem dystans około 400 km i liczymy, że na tym się nie skończy!
Podczas naszego pobytu na Ziemi Prudnickiej i w Czechach towarzyszyli nam koledzy z prudnickiego koła: Leszek Bobowski - prezes, Tadeusz Skowroński – wiceprezes, Henryk Stroński - sekretarz, Ryszard Indra - skarbnik i Andrzej Słobodzian z komisji rewizyjnej. Dziękujemy Wam Koledzy za wspaniałe przyjęcie i do zobaczenia we wrześniu w „Małej Moskwie” …. wiadomo w Legnicy. Czekamy!!!
Tekst i zdjęcia: H. Bartłomiejczyk
Bardzo fajna relacja
OdpowiedzUsuń