Przyjacielska wizyta na Śląsku 2016

Z przyjacielską wizytą na Śląsku, 29-30.09.2016 r.

Rano w piątek w dn. 29 września br. udała się pięcioosobowa delegacja Zarządu Wojewódzkiego ZEiRP RP we Wrocławiu do Katowic na spotkanie integracyjne.  W składzie delegacji  było dwoje przedstawicieli legnickiego koła: kol. Henryk Bartłomiejczyk – wiceprezes ZW we Wrocławiu i kol. Bernardyna Zuska – Przewodnicząca Wojewódzkiej Komisji Rewizyjnej. Ponadto w składzie jeszcze byli: kol. Stanisław Koszela – Członek Prezydium ZW, kol. Wiktor Husar – Członek ZW i kol. Kazimierz Sołtysiak – Prezes Koła Dzierżoniów. Żałujemy, że obowiązki służbowe nie pozwoliły na wyjazd do Katowic Panu Dolnośląskiemu Komendantowi Wojewódzkiemu PSP.

W stolicy Górnego Śląska na zaproszenie gospodarzy, oprócz Dolnoślązaków,  przybyła delegacja związkowców województwa opolskiego z zastępcą Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP Panem st. bryg. Witoldem Trojnarem i prezesem ZW ZEiRP RP w Opolu, z zarazem Prezesem ZG kol. Krzysztofem Maślankiewiczem.
Nasza delegacja w drodze na spotkanie zwiedziła Archikatedrę  Chrystusa Króla w Katowicach, zbudowaną w latach 1927−1955 w stylu klasycyzującym. Archikatedra ta jest największą archikatedrą w Polsce, a kopuła ma wysokość 64 m!


Foto 1. Nasi na schodach do wejścia głównego Archikatedry.

Foto 2.   Jesteśmy już w gmachu KW PSP.


Foto 3. Dolnośląską delegację przyjął Śląski Komendant Wojewódzki PSP  Pan nadbryg. Marek Rączka w swoim gabinecie.  

Oficjalne inauguracyjne spotkanie zaprzyjaźnionych delegacji odbyło się w Sali Odpraw katowickiej KW PSP.


Foto 4. Pan nadbryg. M. Rączka zapoznaje uczestników spotkania z organizacją ochrony przeciwpożarowej w woj. śląskim. 

Goście, jak też miejscowi bliżej się poznali i wymienili poglądy na różne sprawy związkowe oraz strażackie. Gospodarze przygotowali sympatyczne gadżety, którymi obdarowano uczestników, jak też smaczny poczęstunek. W tej części spotkania uczestniczył Śląski Komendant Wojewódzki PSP Pan nadbryg. Marek Rączka, który zapoznał zebranych z organizacją ochrony przeciwpożarowej, a kol. Roman Szłapa – prezes ZW w Katowicach z działalnością związkową w województwie śląskim. Zwiedziliśmy też siedzibę katowickiego ZW ZEiRP RP, która się mieści w gmachu Komendy Wojewódzkiej  PSP.


   Foto 5. Wspólne zdjęcie członków delegaci 
          przed gmachem KW PSP.


Foto 6. Dolnośląska delegacja na placu KW PSP  przed wyjazdem do Zabrza.

Potem udano się do Zabrza, aby zwiedzić jeden z ciekawszych obiektów Zabytków Techniki Województwa Śląskiego – Kopalnię „GUIDO” .


Foto 7. Przed zjazdem do kopalni, fotka na tle loga Kopalni „Guido”.

Kopalnia z szybem zjazdowym znajduje w granicach miasta, a wydobycie węgla kamiennego w niej zaprzestano 1927 r., a w 2007 r. otwarto szeroko tą kopalnię dla turystów.



            Foto 8. Kol. B. Zuska i kol. W. Husar na podszybiu                  
w oczekiwaniu na zjazd – strachu nie widać.


 Kopalnia ta, to unikat na skalę światową, bowiem zachowane wyrobisko nie ma odpowiednika w innych ośrodkach muzealnych na świecie. Skansen tworzą korytarze na poziomach 170 i 320 metrów oraz zespół zabudowy powierzchniowej wraz z wyposażeniem technicznym.
My zjechaliśmy z uroczą przewodniczką na poziom 320 m, który obrazuje dwudziestowieczną kopalnię w pełnej okazałości. Trasa liczyła ok. 2,5 km i pozwala doświadczyć realiów pracy górniczej.


Foto 9. Przodek chodnika wydobywczego  maszyna do urobku węgla ze ściany.

Jechaliśmy też pociągiem górniczym podwieszonym pod stropem chodnika. Wrażeń było co niemiara, pokazano nam pracę starych i nowych urządzeń górniczych. Jedno co nas całkowicie zaskoczyło, to ogromny hałas jaki wytwarzają maszyny pracujące na wyrobiskach i transportujące urobek do szybów wyciągowych. Do teraz mamy w uszach jazgot tych maszyn!!! Hałas większy niż wrzawa po strzeleniu przez „Lewego” bramki na Narodowym!


Foto 10. W oczekiwaniu na ruszenie kopalnianego pociągu podwieszonego.

Wyrobiska na tym poziomie są utrzymane w stanie jak najbardziej zbliżonym do pierwotnego, kiedy to górnicy po raz ostatni zakończyli pracę i opuścili kopalnię.


Foto 11. Zwiedzający na szlaku.

Część komór na tym poziomie jest już wykorzystana na działalność usługową i restauracyjną, odbywają się tu liczne koncerty, spotkania i przedstawienia teatralne. Końcowy etap zwiedzania to wizyta w najgłębiej położonym pubie w Europie. Tutaj przy specjalnym piwie odsapnęliśmy i wymieniliśmy poglądy o pracy górnika i strażaka.



Foto 12. Po wyczerpującym przejściu po wyrobiskach,  dobiliśmy do pubu na czarne piwo górnicze - rozkosz dla zapylonego gardła.

Po dwóch godzinach zwiedzenia, zapyleni i zmęczeni wyjechaliśmy na powierzchnię - wreszcie odetchnęliśmy świeżym powietrzem,  zobaczyliśmy słońce, zieleń, ptaki i tętniące życiem miasto. Inny świat niż życie w głębinach kopalni.



Foto 13. Już na powierzchni, oglądamy eksponaty wydobyte z kopalnianych chodników.

Po tych niesamowitych wrażeniach udaliśmy się na kwaterę, a potem odbyło się spotkanie integracyjne.



Foto 14. Spotkanie integracyjne jak każe tradycja 
 otworzył kol. Roman Szłapa – prezes ZW w Katowicach.


W części oficjalnej tego spotkania, najpierw zabrali głos gospodarze i obdarowali przyjezdnych upominkami. Z rąk prezesa ZW kol. Romana Szłapy, Panowie Komendanci Wojewódzcy i stojący na czele delegacji z Wrocławia i Opola otrzymali na pamiątkę spotkania rzeźby górnika wykonanego z prawdziwego węgla kamiennego! 




Foto 15. Pan nadbryg. M. Rączka otrzymuje  rzeźbę górnika z dedykacją …



Foto 16. … i kol. K. Maślankiewicz.

Również goście obdarzyli gospodarzy różnymi pamiątkami. Potem już w przyjacielskiej atmosferze odbyły się dyskusje na nurtujące brać strażacką ogólne tematy, jak też wymieniano doświadczenia  w działalności związkowej w poszczególnych województwach i kołach. Próbowano wypracować do planu działania na przyszły rok. Podkreślono, że spotkanie to, jak też odbyte w latach ubiegłych (w 2015 r. w Opolu), sprzyjają zacieśnianiu współpracy braci strażackiej z Górnego, Opolskiego i Dolnego Śląska. Tradycje tych spotkań należy kontynuować. Wychodzi, że w 2017 r. takie spotkanie winno się odbyć w województwie dolnośląskim!

Drugi dzień był również bogaty w wydarzenia. Najpierw udaliśmy się do Chorzowa, gdzie zwiedziliśmy w Miejskiej Komendzie PSP nowoczesne Centrum Edukacji Przeciwpożarowej. Naprawdę jest co podziwiać. Stworzono rękami tamtejszych strażaków przy zewnętrznym wsparciu finansowym, na dużej powierzchni po byłych magazynach podziemnych, ścieżkę edukacyjną prawie na żywo przedstawiającą  „szkolenie” przeciwpożarowe z pokazaniem prawie rzeczywistych scen powstawania zagrożeń i ich skutków oraz pracy i działania  bojowego strażaków. Zastosowane techniki obrazu, światła i zapachu oraz miejsca występowania zagrożeń  (upozorowane na rzeczywiste miejsca pożaru, wypadku itd.) wprowadzają zwiedzających  w realnie występujące zdarzenia. Każda scena ma odrębną przestrzeń, stosowne rekwizyty, ciekawy obraz sytuacji na ekranie, kapitalną narrację rektora opisującego zdarzenie czy zagrożenie … i czujemy, że jesteśmy w centrum wydarzeń pożarowych, wypadków drogowych, obiektów po wybuchu itd.
Końcowym elementem ścieżki jest strażnica z punktem przyjmowania zgłoszeń, dysponowania sił i wyjazd alarmowy strażaków do zdarzenia. Wszystko odbywa się jak w „prawdziwej” remizie. Jest zgłoszenie, odebranie meldunku, zapowiedz wyjazdu, przebieranie się w strój strażaka i wsiadanie do prawdziwego samochodu który, jedzie uliczkami zatłoczonego Chorzowa do pożaru lasu. Siedząc za kierownicą czy w kabinie i patrząc w ekran przed samochodem czujemy się, tak jakbyśmy rzeczywiście jechali do akcji! A cóż dopiero dzieci. Mało tego, po przyjeździe wirtualnym na miejsce pożaru, rozwijane są przez dzieci linie gaśnicze i podawana woda na pożar aż do całkowitego ugaszenia! Kapitalne są efekty pożaru i gaszenia ognia. Trudno to w skrócie opisać.  Jest to coś niesamowitego, nawet dla strażaków z dziesiątkami lat pracy w pożarnictwie! 



Foto 17. Już po zwiedzeniu Centrum Edukacji Pożarowej w Chorzowie - emocji było wiele.

Innych zdjęć nie zamieszczamy, aby zachęcić do zwiedzenia centrum!

W planie każdej wycieczki organizowanej przez Związek na Górny Śląsk lub przejeżdżającej przez ten teren, winna być zaplanowana  obowiązkowa wizyta w Chorzowie, aby zobaczyć to nowoczesne centrum edukacyjne.  Naprawdę warto, a strażacy z KM PSP w Chorzowie są bardzo gościnni i zapraszają gorąco (wcześniej telefonicznie uzgodnić termin i godzinę wizyty). Nikt nie będzie żałował.  A my, emerytowani już strażacy dzięki prezentacji ścieżki edukacyjnej, wróciliśmy na „trochę” do czasów czynnej służby!

Przed opuszczeniem komendy w Chorzowie, wykonaliśmy sobie wspólne zdjęcie z Panem Zastępcą Komendanta Miejskiego PSP, dziękując za gościnę i życząc chorzowskim strażakom wszystkiego dobrego.



Foto 18. Wspólne zdjęcie z Panem Zastępcą Komendanta Miejskiego PSP                                            w Chorzowie.

W naszych dalszych planach była wizyta na wielkiej strzelnicy Polskiego Związku Łowieckiego w Siemianowicach Śląskich. Tutaj na jednej ze strzelnic do walki stanęły 5-osobowe reprezentacje ZW w konkurencji strzelanie z pistoletu pod nadzorem doświadczonego instruktora strzelectwa sportowego.


Foto 19. Instruktor szkoli zawodnikom z zakresu bhp podczas strzelania …


Foto 20. …i budowy oraz obsługi pistoletu.

Po udzieleniu stosownego instruktażu w tym zasad bhp i opanowaniu podstawowych reguł posługiwania się pistoletem, rozpoczęły się zawody. Dziesięć strzałów z pozycji stojącej z odległości, chyba 15 czy 20 m do tarczy, takiej średniej.



Foto 21. Wszystko gotowe, czas zawody rozpocząć. Jak te tarcze daleko i takie małe!


Trzeba przyznać, że nasi przedstawiciele nigdy w życiu nie strzelali z tej broni. Ale tego nie okazywaliśmy, aby nie podnieść ducha walki u naszych konkurentów. Pierwsza na stanowisku stanęła kol. Benia Zuska, która bez tremy,  parę razy usadowiła kule w tarczy. Nie była jednak z siebie bardzo zadowolona.



Foto 22. Kol. B. Zuska mierzy do tarczy …



Foto 23.  ….a kibice z zaciekawieniem śledzą przebieg zawodów.

Potem strzelali pozostali. Ostatecznie wywalczyliśmy trzecie miejsce drużynowe, minimalnie ustępując gospodarzom. Bezkonkurencyjni okazali się koledzy z Opola, którzy z dużą przewagą wygrali zawody. Gratulujemy. Dolnoślązacy odnieśli sukces indywidualnie, gdyż kol. Henryk Bartłomiejczyk zajął trzecie miejsce, ustępując zwycięscy tylko dwoma punktami!



Foto 24. Kol. H. Bartłomiejczyk nie wie jak to się stało, większość strzałów była w „czarnym”!



Foto 25. Kol. K. Sołtysiak czuwa, aby sędzina dobrze policzyła punkty.

Po zawodach, przy grillu, wręczone zostały puchary i dyplomy oraz upominki.


Foto 26.Organizator zawodów odczytuje wyniki drużynowe i indywidualne..



Foto 27. Kol. H. Bartłomiejczyk odbiera puchar i dyplom 
 za III miejsce dla drużyny ZW we Wrocławiu.



Foto 28. Kol. Ryszard Sajkowski (w środku) z ZW Opole wystrzelał 81 punktów i zwyciężył w zawodach zdobywając puchar oraz dyplom.

Po ceremonii honorowania najlepszych w zawodach, głos zabrali gospodarze, jak też goście. Prezes ZG zaprosił wszystkich na 07 października br. do Warszawy na uroczystość wręczenia sztandaru dla ZG ZEiRP RP. Zapewniono, że na pewno, z każdego województwa uczestniczącego w spotkaniu integracyjnym, na uroczystość w stolicy wyjadą wieloosobowe delegacje np. z Katowic ok. 30-osobowa grupa.



Foto 29. Reprezentanci ZW we Wrocławiu 
    prezentują zdobycze sportowe na zawodach strzeleckich.




Dzięki spotkaniu dalszemu zacieśnieniu uległy więzi braci strażackiej między trzema województwami i liczymy, że to przeobrazi się w lepsze funkcjonowanie ogniw związkowych na rzecz emerytów i rencistów pożarnictwa, jak też pogłębi współpracę z czynnymi zawodowo strażakami PSP.

  Spotkanie integracyjne dobiegło końca. Szkoda, że czas tak szybko upłynął. Dziękujemy gospodarzom za ciekawy program, gościnność i serdeczność oraz życzymy wszystkiego najlepszego dla całej braci strażackiej województwa śląskiego. Do miłego zobaczenia Przyjaciele !  

Tekst:. H. Bartłomiejczyk                                                                                                 
Zdjęcia: B. Zuska i H. Bartłomiejczyk








1 komentarz:

  1. Cały pobyt w Katowicach i nie tylko opisany i zilustrowany został z niezwykłą starannością. Autor przedstawił szczegółowo cały pobyt w wielu interesujących miejscach.

    OdpowiedzUsuń