W dniu czwartego października 2020r. zmarł po ciężkiej chorobie w szpitalu w wieku 84 lat ogn. w st. spocz. Stanisław Malik, wzorowy podoficer pożarnictwa, ceniony dowódca i kolega.
Śp. Stanisław Malik był zasłużonym funkcjonariuszem legnickiej Zawodowej Straży Pożarnej, a po powstaniu Państwowej Straży Pożarnej, Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Legnicy. W toku prawie 30-letniej służby strażackiej zdobył kwalifikacje podoficerskie i zajmował odpowiedzialne funkcje dowódcze w podziale bojowym m.in. dowódcy zastępu.
W okresie długoletniej pożarniczej służby dał się poznać, jako ceniony dowódca i wychowawca wielu roczników strażaków oraz dobry kolega.
Wykazał się dużą ofiarnością i odwagą w ratowaniu życia, mienia i środowiska. Uczestniczył w bardzo licznych akcjach ratowniczo-gaśniczych na terenie Legnicy i Dolnego Śląska np. podczas powodzi w Legnickiem w 1977r. czy w wielkich pożarach, głównie na poligonach wojskowych w Borach Dolnośląskich.
Działa też w Ochotniczej Straży Pożarnej w Legnickim Polu m.in. sprawował funkcję naczelnika tej jednostki.
Za osiągnięcia w służbie strażackiej i w działalności społecznej został uhonorowany wieloma odznaczeniami i wyróżnieniami.
Po latach ciężkiej służby w podziale bojowym, śp. Stanisław przechodzi we wrześniu 1992 r. na zasłużoną emeryturę.
Od powstania w 1995r. Związku Emerytów i Rencistów Pożarnictwa RP w Legnickiem, aktywnie uczestniczy w życiu organizacyjnym legnickiego koła, którego był członkiem zwyczajnym aż do ostatniego dnia życia.
Był lubiany i szanowany przez współtowarzyszy strażackiej służby i obecnych strażaków PSP i OSP.
Poniżej parę fotografii śp. Stanisława Malika z lat ubiegłych z działalności w legnickim kole ZEiRP RP.
Długoletnią służbę strażacką cechowało poświęcenie i wytrwałość w dążeniu do rozwoju ochrony przeciwpożarowej, zarówno tej zawodowej, jak i ochotniczej w Legnickim Polu.
W czwartek w dniu ósmego bm. w barokowej Bazylice Kolegiackiej św. Jadwigi w Legnickim Polu odprawiona została Msza Święta żałobna za śp. Stanisława Malika.
Legnickie Pole to miejscowość znana, jako miejsce bitwy stoczonej 9 kwietnia 1241 roku przez wojska księcia śląskiego Henryka II Pobożnego z wojskami mongolskimi. Bitwa, choć zakończyła się klęską wojsk i śmiercią księcia Henryka II Pobożnego, powstrzymała nawałę mongolską na Europę. W tym miejscu matka księcia Henryka, święta Jadwiga Śląska, ufundowała kościół oraz klasztor, w którym osadziła benedyktynów. Obecny kościół Podwyższenia Krzyża św. i św. Jadwigi wzniesiony został w latach 1723-1738. Do wzniesienia tego wielkiego zespołu kościelno-klasztornego benedyktyni zaangażowali znakomitych architektów i artystów europejskiego baroku. 14 kwietnia 2004 r. rozporządzeniem Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej zespół klasztorny w Legnickim Polu został uznany za pomnik historii. Od 2014 r. świątynia ogłoszona została bazyliką mniejszą, a od 2017 r. posiada godność kolegiaty.
Mszę Świętą żałobną W Bazylice odprawił ks. kan. Włodzimierz Gucwa, proboszcz miejscowej parafii, który też wygłosił homilię.
W Bazylice w Legnickim Polu, jak głosi legenda, znajdują się skrawki krzyża, na którym został ukrzyżowany Chrystus. Po bitwie z Tatarami w 1241 roku św. Jadwiga miała przekazać taką relikwię twórcom świątyni, upamiętniającej śmierć Henryka Pobożnego. I choć czescy zakonnicy wybudowali kościół trzy wieki temu, to dopiero teraz udało się znaleźć klejnot, który mógł należeć do matki legnickiego księcia. Ks. Włodzimierz Gucwa, proboszcz parafii w Legnickim Polu nie wyklucza, że może to jednak być opis prawdziwej historii, a nie tylko legenda. Ten właśnie duchowny odkrył w zabytkowym ołtarzu szklane puzderko, które mogło należeć do dolnośląskiej świętej.
W mszy licznie uczestniczyli mieszkańcy tej historycznej miejscowości z sołtysem i radnymi, strażacy PSP w tym delegacja na czele z mł. bryg. Piotrem Kozłowskim – dowódcą macierzystej JRG nr 1 w Legnicy i strażacy OSP z pocztem sztandarowym wystawionym przez OSP Raczkowa.
Liczne było grono kolegów Zmarłego z legnickiego koła z prezesem oraz z wiceprezesem Oddziału Wojewódzkiego ZEiRP RP we Wrocławiu.
Po mszy odbyły się dalsze uroczystości pogrzebowe na miejscowym cmentarzu komunalnym. W kaplicy cmentarnej wystawiona została trumna z ciałem śp. Stanisława.
Tutaj miało miejsce ceremonia religijna Ostatniego Pożegnania, a następnie uformował się kondukt żałobny, który udał się na miejsce pochówku.
Po drodze miał kondukt mogiły strażaków pochowanych na tym cmentarzu m.in. dh Franciszki Kłaczek, st. ogn. w st. spocz. Wojciecha Wasilewskiego, dh Stanisław Wasilewskiego, dh Zdzisława Kłaczek …..
W miejscu pochówku odprawione zostały przez kapłana modlitwy religijne nad otwartym grobem.
Potem przy dźwiękach syren strażackich wozów bojowych i syreny na remizie OSP Legnickie Pole, trumna złożona została w grobie, a sztandary strażackie i mundurowi oddali honory. Po wielu twarzach płynęły łzy, a serca mocno łomotały.
Potem uczestnicy pogrzebu złożyli kwiaty i zapalili znicze pamięci na Grobie. Wiązanki na mogile złożyły delegacie strażackie i delegacja legnickiego koła.
Żegnaj Przyjacielu Stanisławie! Los sprawił, że nie będziesz z nami podczas jubileuszu XXV-lecia legnickiego koła ZEiRP RP w 2021 r., którego członkiem byłeś od jego początku. Pamięć o Tobie zachowamy w naszych sercach i zapiszemy w annałach koła.
Tekst i zdjęcia: H. Bartłomiejczyk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz