Leśna biesiada strażacka na terenie „fabryki” sadzonek w Miłogostowicach. 19.05.2023r.

Rok szybko minął i brać strażacka z przyjaciółmi kolejny już raz spotkała się na biesiadzie strażackiej z okazji Dnia Strażaka w Szkółce Leśnej Nadleśnictwa Legnica w Miłogostowicach. Miejsce biesiady jest niepowtarzalne. Znajduje się na wielkiej polanie. Wokół wysoki drzewostan starego lasu sosnowego, a na polanie „fabryka” sadzonek czyli kontenerowa szkółka, w której „produkuje się” w milionach sztuk sadzonki różnych drzew. Sadzonki potem są wykorzystywane do nasadzania terenów po zrębach czy na nieużytkach przeznaczonych do zalesienia.

Foto 1. Kontenery z tysiącami sadzonek.

W tej placówce leśnej jest budynek edukacyjny z placem i terenem trawiastym. I w tym miejscu w dniu 19 maja br. zorganizowana została biesiada strażacka. Na biesiadę wzięli udział w większości uczestnicy z gali z okazji Dnia Strażaka w Akademii Rycerskiej w Legnicy. Ale już przebrani w cywilne ubrania. Przybyli też nowi jej uczestnicy z różnych jednostek strażackich naszego powiatu.

Organizatorzy tradycyjnie zadbali o kulinaria, jak też o atrakcyjne spędzenie czasu przez uczestników biesiady.

Bogate było menu - od pysznych wypieków, poprzez dania grillowe, różne przekąski na gorąco i zimno, dzika z pieca myśliwskiego, pstrąga na parze czy łososia zapiekanego po królewsku, śledzia pod zieloną pierzynką, gołąbki pod pomidorową chmurką ….. Było naprawdę w czym wybierać.
 
Foto 2 - 7. Slalomem po kulinarnych stołach.

Organizatorzy zorganizowali dwa konkursy: zespołowy i indywidualny, a całość sprawnie poprowadził Jacek Terpiłowski, a nad regulaminowym przebiegiem rywalizacji czuwała komisja sędziowska.

Foto 8. Jacek Terpiłowski podczas prowadzenia zawodów sprawnościowych.
 
Foto 9. Komisja sędziowska w gotowości do pracy.

Najpierw do rywalizacji stanęły dwuosobowe zespoły składające się z mężczyzny i kobiety. Zadaniem zespołu było dobiegnięcie do miejsca ze sprzętem oraz prawidłowe założenie ubrania specjalnego (bojowego) i ekwipunku przez kobietę z pomocą partnera.

Do rywalizacji stanęło kilka zespołów reprezentujących jednostki PSP i OSP. Walka od startu do założenia ostatniego elementu wyposażenia osobistego była zacięta, wyrównana i wzbudzała wiele emocji. Nie tylko wśród rywalizujących zespołów, ale też widzowie gorącym dopingiem wspomagali swoich faworytów.
 
  
Foto 10 - 18. Migawki z przebiegu konkursu zespołowego.

Wiele pracy miała też komisja czuwająca nad regulaminowym przebiegiem współzawodnictwa. Skrupulatnie sprawdzano czy ubrane panie w strażackie bojówki miały wszystkie elementy ekwipunku prawidłowo założone. Za każdą nieprawidłowość przyznawane były punkty karne.

Foto 19 - 21. Komisja podczas sprawdzania prawidłowości założenia ekwipunku i sumowania wyników rywalizacji.

Rywalizację wygrał zespół Marcina z JRG 2 w Legnicy. Zwycięzcy otrzymali fajną nagrodę (klimatyzację). Także drużynom z dalszych miejsc wręczono atrakcyjne upominki.

Foto 22 - 23. Radość zwycięzców i ich kibiców po ogłoszeniu wyników zawodów drużynowych przez sędziów.

Foto 24. Komendant miejski PSP w Legnicy st. bryg. Wojciech Huk (z lewej) składa gratulacje zwycięskiej drużynie.

Między poszczególnymi zawodami było trochę czasu na konsumpcję, rozmowy, „papieroska”, wspólne fotki …..
 
Foto 25 - 31. Uczestnikom biesiady humory dopisywały.

Druga konkurencja, to bieg ze slalomem między tyczkami, wypicie pienistego trunku, podłączenie węża do rozdzielacza i rozwinięcie linii gaśniczej. Konkurencja była dość trudna technicznie i rozgrywana była na czas. Do tej rywalizacji przystąpili sami panowie. Walka była bardzo zacięta. Wszyscy zawodnicy włożyli maksimum wysiłku. Walczyli o każdy ułamek sekundy przy głośnym dopingu widzów. Czempionem konkurencji został Artur z JRG nr 2 w Legnicy. Za zwycięstwo otrzymał myjkę, a zdobywcy kolejnych miejsc nagrody pocieszenia.

Foto 32 - 43. Strażacki tor z przeszkodami w obiektywie.

Strażacy z JRG nr 2 zdominowali dopingujących. Dali wyraz swojego zadowolenia z sukcesu Marcina i Artura poprzez radosne i głośne okrzyki „JRG dwa”. Nie odbyło się też podrzucenia swoich zwycięzców po każdej konkurencji do góry! Ale zawsze zdążyli chwycić podrzuconego na czas!

Wielkie emocje wszystkich uczestników wzbudziło losowanie nagrody specjalnej ufundowanej przez gen. Ryszarda Dąbrowę. Uczestnicy biesiady przy zapisie otrzymali numerki. Wszystkie numerki wrzucono do czapki strażackiej, zamieszano, a numerek wygrywający wyciągnęła mała dziewczynka.

Foto 44. Losowanie szczęśliwego numerka.

Szczęśliwy los uśmiechnął się do nr 140, a posiadaczka tego losu otrzymała od fundatora rower turystyczny. Wygrana nie kryła swojej radości z nagrody!
 
Foto 45. Fundator wręcza nagrodę specjalną dla posiadaczki wylosowanego szczęśliwego numerka.

Gwoździem wieczoru był występ teatru ognia. Artyści tego teatru zaprezentowali super atrakcyjny cyrkowy popis. Taniec z ogniem, a praktycznie żonglerka ogniem w różnych układach wzbudziła zachwyt. Artyści z wielką swobodą i kunsztem manewrowali ogniem. Widowisko dodatkowo uatrakcyjniała orientalna muzyka i sztuczny dym. Naprawdę był to wspaniały spektakl ognia, muzyki i żonglerki. A brać strażacka nagrodziła artystów teatru ognia owacją. Na pewno każdy z obserwatorów nie zapomni szybko tego widowiska.

Foto 46 -50 . Występ artystów teatru ognia.

W budynku edukacyjnym przez całą biesiadę trwała dyskoteka z DJ. Trzeba przyznać, że zabawa była przednia. Panowie się nie „obijali” i porywali Płeć Piękną do tańca. A panie, nie odmawiały, więc na parkiecie było tłoczno i radośnie aż do przysłowiowego „białego rana”!

Foto 51. Jak biesiada, to dyskoteka na trzy fajery!

Do zobaczenia za rok! Na kolejnej strażackiej biesiadzie!

Tekst i zdjęcia: H. Bartłomiejczyk

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz