31.01.2019 Pogrzeb Mariana Molędy - 
Pożegnaliśmy nestora pożarnictwa Ziemi Legnickiej. 31.01.2019r.



W czwartek w dniu 31 stycznia br. w godzinach południowych przed kaplicą na Cmentarzu Komunalnym w Legnicy przy ul. Wrocławskiej zaczęli się gromadzić uczestnicy pogrzebu śp. st. ogn. poż. w st. spocz. Mariana Molędy, nestora pożarnictwa Ziemi Legnickiej.

Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się od Mszy Świętej żałobnej, którą odprawił ks. Paweł z Parafii pw. św. Jacka znajdującej się na Zakaczawiu, której zmarły był od dziesięcioleci parafianinem.

Foto 1. Msza żałobna  w cmentarnej kaplicy.

Po mszy uformował się kondukt żałobny, który alejkami przemieszczał się na miejsce wiecznego pochówku. Kondukt żałobny po drodze mijał groby kolegów zmarłego, którzy wcześniej odeszli do Pana na wieczną służbę: śp. ppłka poż. w st. spoczn. Artura Morawieckiego -  b. komendanta długoletniego powiatowego/rejonowego straży pożarnych w Legnicy, mjra poż. w st. spocz. Tadeusza Jasaka, mjra poż. w st. spocz. Franciszka Zawalskiego, st. asp. w st. spocz. Anny Bartosiewicz, st. ogn. w st. spocz. Jarosława Bednarczuka …

Foto 2. Kondukt żałobny w drodze na miejsce pochówku.

 Na otwartą mogiłą mowę pożegnalną w imieniu braci strażackiej wygłosił st. bryg. w st. spocz. Henryk Bartłomiejczyk – wiceprezes Dolnośląskiego Zarządu Wojewódzkiego Związku Emerytów i Rencistów RP.

Foto 3. Ostanie pożegnanie nad  otwartą mogiłą.



Żegnający w swoim wystąpieniu przywołał historię życia śp. Mariana Molędy. Zmarły urodził się trzy lata po odzyskaniu niepodległości przez Polskę, w 1922 roku, w Miechowie, obecnie województwo małopolskie. W tym historycznym mieście uczył się i rozpoczął pierwszą swoją pracę zawodową w zakładzie napraw i produkcji sprzętu rolniczego. Gdy miał 17 lat wybuchła II wojna światowa. Działał w ruchu oporu, jako łącznik w oddziałach Batalionów Chłopskich. W kwietniu 1942 r. został wywieziony w głąb III Rzeszy niemieckiej na roboty przymusowe, w rejon Erfurtu. Po wyzwoleniu miejscowości, w której niewolniczo pracował podczas okupacji, w kwietniu 1945 r. przez wojska alianckie, zaciągnął do piechoty amerykańskiej i w czasie działań bojowych został ciężko ranny odłamkiem pocisku artyleryjskiego. Po upadku hitlerowskich Niemiec, jednostka w której służył  przerzucona została z Europy na Daleki Wschód, na front japoński, lecz Pan Marian nie wyjechał, organizował życie i samopomoc w obozie osób wywiezionych do Niemiec w czasie wojny. Do kraju wrócił drogą morską w lutym 1946 r., najpierw do swojego rodzinnego miasta, a potem wyjechał na Ziemie Odzyskane, osiadł w Legnicy, na Zakaczawiu. Już w 1946 r. zatrudnił się na kolei, gdzie przez 11 lat pracował na szlaku, był maszynistą na parowozie. W 1957 r. zmienił mundur – z kolejarskiego na strażacki. Bo w tym roku rozpoczął służbę zawodowego strażaka na kolei.   Najpierw służył w zawodowej kolejowej straży pożarnej na legnickim węźle PKP, będąc jej przez 10 lat komendantem aż do likwidacji jednostki w 1967 r., a później sprawował funkcję inspektora ochrony przeciwpożarowej na kolei.  Potem zorganizował kolejową zawodową straż w Miłkowicach, której był komendantem w latach 1979 – 81. Działał również w Związku OSP m.in. był przez wiele lat naczelnikiem kolejowej ochotniczej straży na węźle PKP w Legnicy.  Pan Marian uczestniczył w licznych akcjach ratowniczo – gaśniczych taboru kolejowego na szlakach i obiektów kolejowych. Wykazał się dużymi zdolnościami dowódczymi i odwagą  osobistą w akcjach jak podczas pożaru cystern kolejowych z paliwem na węźle PKP w Miłkowicach. W 1981 r. przeszedł na zasłużoną  emeryturę po prawie 40 latach pracy zawodowej w większości w pożarnictwie. Będąc na emeryturze wstąpił do  Koła Związku Emerytów i Rencistów Pożarnictwa RP w Legnicy i był aktywnym członkiem prawie ćwierć wieku.  Uczestniczył we wszystkich ważnych wydarzeniach strażackich w powiecie. Cieszył się wielkim szacunkiem i uznaniem w pożarniczym środowisku powiatu legnickiego. Za służbę Ojczyźnie i działalność zawodową oraz społeczną uhonorowany został  min. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotą Odznaką „Zasłużony dla ochrony przeciwpożarowej”, Złotą Odznaką Przodujący Kolejarz, Odznaką Honorową „Zasłużony dla ZEiRP RP”.

W pogrzebie uczestniczyła bardzo liczna grupa emerytów pożarnictwa z zarządem legnickiego koła ZEiRP RP, natomiast Komendanta Miejskiego PSP w Legnicy reprezentował st. kpt. Marcin Piwowarski. Wśród żegnających byli również koledzy zmarłego z jego macierzystej kolejowej straży.

Po śmierci śp. Mariana Molędy pozostał smutek i żal. Pamięć o Nim zachowamy głęboko w naszych strażackich sercach.



Tekst:H.Bartłomiejczyk  
Zdjęcia:B. Zuska

------------------------

Fotorelację z pogrzebu śp. Mariana Molędy można obejrzeć w Internecie 
na Portalu lca.pl - kliknij tutaj

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz