MODLITWA
STRAŻAKÓW
Gdy
obowiązek wezwie mnie
Tam
wszędzie, gdzie się pali,
Ty
mi, o Panie siłę daj,
Bym
życie ludzkie ocalił.
Pozwól,
niech dziecko póki czas
Z
płomieni cało wyniosę,
Przerażonego
starca daj
Ustrzec
przed strasznym losem.
Daj,
Panie, czujność, abym mógł
Najsłabszy
słyszeć krzyk,
Daj
sprawność i przytomność, bym
Ugasił
pożar w mig.
Swe
powołanie pełnić chcę
I
wszystko z siebie dać:
Sąsiadów,
bliźnich w biedzie strzec
I
o ich mienie dbać.
A
jeśli taka wola Twa,
Bym
życie dał w ofierze,
Ty
bliskich mych w opiece miej.
O
to Cię proszę szczerze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz