25.06.2015
Jubileusz
90 – lecia Urodzin Pana Mieczysława Tarnawskiego
W
ostatnich dniach prezes legnickiego koła kol. Stanisław Duszeńko i
wiceprezes kol. Henryk Bartłomiejczyk odwiedzili w Rzeszotarach Pana
sekcyjnego pożarnictwa w stanie spoczynku Mieczysława Tarnawskiego,
który obchodził piękny Jubileusz 90 Urodzin. Prezesi złożyli
Szanownemu Jubilatowi serdeczne gratulacje i życzenia urodzinowe
oraz podziękowali za działalność w kole i za lata wspólnej
pożarniczej służby pod sztandarem św. Floriana, wręczając
dyplom z życzeniami, statuetkę strażaka w akcji z dedykacją i
kwiaty.
Foto
1. Wspólne zdjęcie Jubilata z prezesem legnickiego koła kol. St.
Duszeńko.
Dostojny
Jubilat jest pionierem pożarnictwa na Ziemi Legnickiej. Urodził się
w 1925 r. w miejscowości Komarówka niedaleko powiatowego miasta
-Tłumacz, wojew. stanisławowskie (obecnie
Ukraina).
Ciągnęło go za mundurem strażackim. W pamięci utkwiły mu
wspomnienia z Tłumacza, gdy w każdą niedzielę tamtejsi strażacy
w galowych mundurach w szyku zwartym udawali się na Mszę Św. do
miejscowego kościoła. Po ukończeniu szkoły, zdał egzamin do
gimnazjum, gdy wybuchła II wojna światowa i przerwał edukację.
Należał do harcerstwa. Po zajęciu terenów rodzinnych w 1939 r.
przez władze radzieckie, pracował ciężko przy wrębie lasu, a
potem w gorzelni …. W rodzinnej wsi zastała go wojna niemiecko –
rosyjska. Do wsi wkroczyły, najpierw wojska węgierskie, a po nich
Niemcy. W 1942 r. został wywieziony na roboty przymusowe na teren
dzisiejszej Austrii, gdzie został ranny w rękę odłamkiem podczas
bombardowania. Spod okupacji tereny, gdzie był na robotach
przymusowych, wyzwoliły wojska radzieckie. Po zakończeniu wojny
przez Węgry, Rumunię, dotarł do Stanisławowa, gdzie spotkał
swoją rodzinę, skąd transportem dotarł w 1945 r. na Ziemi
Odzyskane, do Legnicy, a następnie osiedlił się w Rzeszotarach. W
Rzeszotarach z innymi założył w miejscową OSP. W pierwszym
okresie działania OSP strażacy mieli na wyposażeniu m.in. sikawkę
konną (jest
prezentowana przed nową remizą do dnia dzisiejszego),
a także … nosili broń. W tej jednostce aktywnie działa do dnia
dzisiejszego czyli 70 lat !!! To zasługuje na słowa najwyższego
uznania. W OSP Rzeszotary sprawował różne funkcje m.in. był
skarbnikiem i słynął z dużej dbałości o finanse jednostki.
Foto
2. Jubilat w strażackim mundurze galowym OSP (2010 r.).
Będąc
członkiem rzeszotarskiej OSP, poznał strażackie rzemiosło,
zdobywał doświadczenie ratownicze i podnosił swoje kwalifikacje
pożarnicze.
Foto
3. Wóz bojowy OSP Rzeszotary z lat 50-ych XX w. (M. Tarnawski trzeci
od prawej za kierowcą)
Następnie
Pan Mieczysław podejmuje służbę w Zakładowej Zawodowej Straży
Pożarnej przy Legnickich Zakładach Przemysłu Dziewiarskiego w
Legnicy.
Po
reorganizacji tego przedsiębiorstwa, w wyniku czego utworzony został
w 1953 r. Zakład Przemysłu Dziewiarskiego Milana – kontynuował
służbę strażacką w zorganizowanej w tym zakładzie zawodowej
straży aż do jej rozwiązania w 1967 r.
Foto
4. Zbiórka strażaków ZZSP w „Milanie” - lata 60-te XX w. (M.
Tarnawski pierwszy rząd, 2-gi od prawej).
Foto 6. Jubilat z kolegami ZZSP Milana na galowo – 1952 r. (pierwszy z prawej)
Po
rozwiązaniu zawodówki w Milanie, nadal pracuje w tym zakładzie,
będąc jednocześnie członkiem zakładowej OSP.
Pan
Mieczysław w czasie swojej 70 – letniej działalności w OSP
Rzeszotary wniósł duży wkład pracy w rozwój organizacyjny, jak
też bazy lokalowej i sprzętowej tej jednostki m.in. w wybudowanie
nowoczesnej remizy z pełnym zapleczem oraz Izby Tradycji Pożarniczej
przy tej jednostce – takiego małego muzeum strażackiego. Notabene
jedynej tego typu placówki w regionie W poprzedniej kadencji wójt
gminy Miłkowice zlikwidował Izbę Tradycji Pożarniczej przy OSP
Rzeszotary! Trudno się z tym faktem pogodzić.
Pan
Mieczysław miał duże osiągnięcia w zawodach sportowo –
pożarni-czych m.in. na Krajowych Zawodach OSP w Zabrzu w 1964 r.
reprezentował OSP Rzeszotary i walnie się przyczynił do zdobycia
przez jego macierzystą jednostką II-go miejsca.
Foto
7. Zawody powiatowe ZOSP w Parku Miejskim w Legnicy (lata 70 –te XX
w.)
Uczestnik
licznych akcji ratowniczo – gaśniczych na terenie Ziemi Legnickiej
i Dolnego Śląska, jak też akcji zapobiegawczych m.in. w wielkiej
powodzi w 1977 r., pożarów lasów w Borach Dolnośląskich, akcji
ratunkowej po pęknięciu wału na zbiorniku poflotacyjnych kopalni
miedzi w Iwinach.
Długoletnią
służbę strażacką Drogiego Jubilata cechowało poświęcenie i
wytrwałość w dążeniu do rozwoju ochrony przeciwpożarowej w
zakładach przemysłu dziewiarskiego, w swojej miejscowości i w
gminie.
Po
przejściu na zasłużoną emeryturę i powstaniu legnickiego koła
naszego Związku zostaje członkiem zwyczajnym i aktywnie uczestniczy
w życiu naszej organizacji.
Za
działalność zawodową i społeczną odznaczony wieloma
odznaczeniami i wyróżnieniami m.in. Złotym Znakiem Związku OSP
RP, Złotym Medalem Za Zasługi dla Pożarnictwa.
To
tylko kilka faktów z bogatego życia naszego Jubilata pod sztandarem
św. Floriana. Dodać trzeba, że rodzinną tradycję strażacką
kontynuuje syn Krystian, który jest członkiem OSP Rzeszotary. Także
żona Jubilata należała do OSP od 1947 r., a jej mundur strażacki
do dnia dzisiejszego wisi w szafie z odznaczeniem. Również wnuczka
Karolina działała w OSP. Mamy nadzieję, że rodzinne tradycje
strażackie na tym się nie zakończą. Wszak ma 6 wnuków i wnuczek
oraz 13 prawnuków i prawnuczek.
Foto
9. Wspólne zdjęcie z druhami OSP Rzeszotary z lat 60-ych XX w. (M.
Tarnawski stoi pierwszy od prawej).
Pan
Mieczysław, choć zdrowie nie takie jak przed laty, ma świetną
pamięć, kapitalnie opowiada o mienionych czasach. Szkoda, że
dotychczas nie pokusił się o spisanie dziejów swojego życia.
Czekamy
na następne jubileusze.
Opracował:
H. Bartłomiejczyk
Zdjęcia: H. Bartłomiejczyk, arch. domowe M. Tarnawskiego
Zdjęcia: H. Bartłomiejczyk, arch. domowe M. Tarnawskiego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz