Jubileusz ogn. poż. w st. spocz. Augustyna Zwolaka, 14.09.2016 r.
W dniu 14 września br. w słoneczne popołudnie prezesi legnickiego - kol. Stanisław Duszeńko i kol. Henryk Bartłomiejczyk udali się do Rzeszotar . Wizyta związana była z jubileuszem 85 urodzin Pana ogn. poż. w st. spocz. Augustyna Zwolaka. Jubilata zastano wypoczywającego z najbliższymi na wolnym powietrzu. Prezesi złożyli serdeczne życzenia Jubilatowi oraz wręczyli list gratulacyjny i bukiet kwiatów.
W dniu 14 września br. w słoneczne popołudnie prezesi legnickiego - kol. Stanisław Duszeńko i kol. Henryk Bartłomiejczyk udali się do Rzeszotar . Wizyta związana była z jubileuszem 85 urodzin Pana ogn. poż. w st. spocz. Augustyna Zwolaka. Jubilata zastano wypoczywającego z najbliższymi na wolnym powietrzu. Prezesi złożyli serdeczne życzenia Jubilatowi oraz wręczyli list gratulacyjny i bukiet kwiatów.
Foto 1. Prezes koła kol. St. Duszeńko składa życzenia Jubilatowi.
Potem Pan Augustyn zaprosił na „pokoje”, gdzie w przyjacielskiej rozmowie Jubilat wrócił wspomnieniami do początków swojej strażackiej przygody, jak też rozmawiano o sprawach nurtujących środowisko emeryckie w tym o zdrowiu, rodzinie, działalności związkowej ….
Potem Pan Augustyn zaprosił na „pokoje”, gdzie w przyjacielskiej rozmowie Jubilat wrócił wspomnieniami do początków swojej strażackiej przygody, jak też rozmawiano o sprawach nurtujących środowisko emeryckie w tym o zdrowiu, rodzinie, działalności związkowej ….
Foto 2. Pan Augustyn z synem Bolesławem.
Pan ogn. poż. w st. spoczy.Augustyn Zwolak, to zasłużony pionier pożarnictwa powiatu legnickiego. Urodził się we wsi Gródek, niedaleko Tomaszowa Lubelskiego, gdzie spędził swoje dzieciństwo. Wieś notowana była już w 1409 r. Przeżył w tej miejscowości ciężkie czasy II wojny światowej. Siostra i brat Jubilata zostali wywiezieni na roboty przymusowe w głąb III Rzeszy.
Pan ogn. poż. w st. spoczy.Augustyn Zwolak, to zasłużony pionier pożarnictwa powiatu legnickiego. Urodził się we wsi Gródek, niedaleko Tomaszowa Lubelskiego, gdzie spędził swoje dzieciństwo. Wieś notowana była już w 1409 r. Przeżył w tej miejscowości ciężkie czasy II wojny światowej. Siostra i brat Jubilata zostali wywiezieni na roboty przymusowe w głąb III Rzeszy.
Dostojny Jubilat już od najmłodszych lat związany był ze
strażą. Ojciec, jak też dwaj starsi bracia byli strażakami OSP Gródek,
również w czasie wojny. Także Pan Augustyn swój strażacki szlak
rozpoczął od OSP w rodzinnej wsi. Pamięta, że na rodzinnym domu, także
na domach w których mieszkali strażacy, wisiały tabliczki z wykazem
sprzętu jaki należało zabrać do akcji, gdy ogłoszono alarm pożarowy –
były to głównie wiadra i bosaki.
Nadmienić należy, że OSP Gródek w dniu 03 lipca 2016 r.
obchodziła hucznie jubileusz 100 – lecia powstania i działalności, a
utworzona ta OSP została z inicjatywy… ks. Edwarda Śliwińskiego!!!
Obecnie jednostka dysponuje nowoczesną strażnicą, co obrazuje poniższe
zdjęcie:
Foto 3. Remiza OSP Gródek (stan obecny)
Po zakończeniu wojny starszy brat Feliks wracając z robót w III Rzeszy, zatrzymał się w Legnicy, a później zajął gospodarstwo rolne w Grzymalinie i napisał do rodziny w Gródku, aby przyjechali na Ziemie Odzyskane. W ten sposób w 1945 r. przyjechał z Pan Augustyn z rodzicami do Grzymalina. Po pewnym czasie po przyjeździe do Grzymalina Pan Augustyn podejmuje pracę w różnych zakładach, a także wstępuje do OSP Grzymalin. W 1950 r. rozpoczyna służbę w Zakładowej Zawodowej Straży Pożarnej przy Zakładach Przemysłu Dziewiarskiego HANKA w Legnicy, gdzie komendantem wówczas był Stanisław Kubieniec. Jednostka ta dysponowała m.in. samochodem typu „dodżdża”, motopompą, maskami p.gazowymi typu wojskowego itd.
Po zakończeniu wojny starszy brat Feliks wracając z robót w III Rzeszy, zatrzymał się w Legnicy, a później zajął gospodarstwo rolne w Grzymalinie i napisał do rodziny w Gródku, aby przyjechali na Ziemie Odzyskane. W ten sposób w 1945 r. przyjechał z Pan Augustyn z rodzicami do Grzymalina. Po pewnym czasie po przyjeździe do Grzymalina Pan Augustyn podejmuje pracę w różnych zakładach, a także wstępuje do OSP Grzymalin. W 1950 r. rozpoczyna służbę w Zakładowej Zawodowej Straży Pożarnej przy Zakładach Przemysłu Dziewiarskiego HANKA w Legnicy, gdzie komendantem wówczas był Stanisław Kubieniec. Jednostka ta dysponowała m.in. samochodem typu „dodżdża”, motopompą, maskami p.gazowymi typu wojskowego itd.
Do zadań podstawowych strażaków tej jednostki było m.in.
patrolowanie w czasie służby hal fabrycznych i terenu zakładu „na
okrągło” tj. przez całą dobę. W toku służby strażackiej Jubilat podnosi
systematycznie swoje kwalifikacje zawodowe m.in. ukończył kursy
podoficerskie i inne specjalistyczne.
W 1951 r. żeni się, a cztery lata później przenosi się do
Rzeszotar i w miejscowej OSP kontynuuje działalność strażaka-ochotnika.
W tym czasie jednostka rzeszotarska mieściła się w starej remizie,
która nie zapewniała odpowiednich warunków do działalności operacyjnej.
Foto 4. Stara „remiza” OSP Rzeszotary w latach 60-tych XX w.

W związku z tym wybudowana została naprzeciw starej
remizy, po drugiej stronie drogi, nowoczesna strażnica wielofunkcyjna,
która do użytku przekazana została w 1976 r. W późniejszym czasie
dobudowano do budynku strażnicy pomieszczenia w których utworzono muzeum
pożarnicze. W br. na ścianie frontowej strażnicy namalowano napis z
nazwą jednostki, znakiem ZOSP i telefonami alarmowymi.
Foto 6. Strażnica OSP Rzeszotary – stan obecny.
W 1961 r. Pan Augustyn zatrudnia się w Fabryce Przewodów Nawojowych KGHM „Elpena” w Legnicy, gdzie pracuje na stanowisku instruktora ochrony przeciwpożarowej. W tym zakładzie działa OSP, której jest naczelnikiem, a jednostka ta osiągnęła wysoki poziom wyszkolenia i zaliczała się do najlepszych zakładowych OSP w przemyśle kablowym w kraju.
W 1961 r. Pan Augustyn zatrudnia się w Fabryce Przewodów Nawojowych KGHM „Elpena” w Legnicy, gdzie pracuje na stanowisku instruktora ochrony przeciwpożarowej. W tym zakładzie działa OSP, której jest naczelnikiem, a jednostka ta osiągnęła wysoki poziom wyszkolenia i zaliczała się do najlepszych zakładowych OSP w przemyśle kablowym w kraju.
Foto 7. Jubilat w mundurze galowym OSP.
W 1992 r. przechodzi na zasłużoną emeryturę, ale nadal działa w rzeszotarskiej OSP, a jednostka ta przez lata prym wiedzie w powiecie legnickim, a także na Dolnym Śląsku. Do dzisiaj OSP Rzeszotary chlubią się czwartym miejscem na zawodach krajowych OSP w Zabrzu w 1964 r., a także czołowymi miejscami w zawodach powiatowych czy wojewódzkich.
W 1992 r. przechodzi na zasłużoną emeryturę, ale nadal działa w rzeszotarskiej OSP, a jednostka ta przez lata prym wiedzie w powiecie legnickim, a także na Dolnym Śląsku. Do dzisiaj OSP Rzeszotary chlubią się czwartym miejscem na zawodach krajowych OSP w Zabrzu w 1964 r., a także czołowymi miejscami w zawodach powiatowych czy wojewódzkich.
W OSP Rzeszotary Pan Augustyn pełnił różne funkcje m.in.
zastępcy naczelnika, potem przez wiele lat naczelnika oraz prezesa.
Przez ok. 30 lat jest komendantem gminnym OSP w Miłkowicach. Sprawuje
wysokie funkcje z wyboru w strukturach ZOSP RP np. wiceprezesa Zarządu
Wojewódzkiego w Legnicy, wiceprezesa Zarządu Oddziału Powiatowego w
Legnicy, członka Zarządu Głównego (przez dwie kadencje).
Był radnym gminnym, ławnikiem sądu powiatowego ….
Foto 8. Dh Augustyn Zwolak przemawia na Zjeździe Wojewódzkim ZOSP RP w Sobótce w 2007 r.
Pan Augustyn wniósł olbrzymi wkład w rozwój jednostek OSP, rozbudowę bazy, wyposażenie sprzętowe, wyszkolenie bojowe i poprawę warunków pracy strażaków – ochotników w gminie Miłkowice. Wyszkolił wiele roczników młodych strażaków – ochotników, którzy po latach przejęli „pałeczkę” i obecnie kontynuują dalszy rozwój rzeszotarskiej OSP z jej prezesem dh Łukaszem Lange na czele.
Pan Augustyn brał udział w licznych akcjach bojowych np. podczas wielkich pożarów w Borach Dolnośląskich, pożaru hali fabrycznej w dzierżoniowskiej „DIORZE”, pożaru kościoła św. Jana w Legnicy, pożaru chłodni w Legnicy, pożaru Wytwórni Gazów Technicznych we Wrocławiu, jak też podczas powodzi i zwalczania jej skutków w 1977 r. w Legnickiem czy akcji ratunkowej po przerwaniu tamy zbiornika flotacyjnego w Zakładzie Górniczym KONRAD w Iwinach.
Pan Augustyn wniósł olbrzymi wkład w rozwój jednostek OSP, rozbudowę bazy, wyposażenie sprzętowe, wyszkolenie bojowe i poprawę warunków pracy strażaków – ochotników w gminie Miłkowice. Wyszkolił wiele roczników młodych strażaków – ochotników, którzy po latach przejęli „pałeczkę” i obecnie kontynuują dalszy rozwój rzeszotarskiej OSP z jej prezesem dh Łukaszem Lange na czele.
Pan Augustyn brał udział w licznych akcjach bojowych np. podczas wielkich pożarów w Borach Dolnośląskich, pożaru hali fabrycznej w dzierżoniowskiej „DIORZE”, pożaru kościoła św. Jana w Legnicy, pożaru chłodni w Legnicy, pożaru Wytwórni Gazów Technicznych we Wrocławiu, jak też podczas powodzi i zwalczania jej skutków w 1977 r. w Legnickiem czy akcji ratunkowej po przerwaniu tamy zbiornika flotacyjnego w Zakładzie Górniczym KONRAD w Iwinach.
Za zasługi w strażackiej służbie Pan Augustyn został
uhonorowany bardzo licznymi odznaczeniami i wyróżnieniami m.in. Krzyżem
Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym i Srebrnym Krzyżem Zasługi,
Złotym Znakiem Związku OSP RP, Złotym Medalem „Zasłużony dla
Pożarnictwa”, Medalem „Zasłużony dla Województwa Legnickiego” …. i
Medalem „Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie”.
Od prawie 20 lat Pan Augustyn jest członkiem legnickiego
Koła ZEiRP RP, aktywnie uczestnicząc w życiu organizacyjnym
stowarzyszenia.
Foto 9. Jubilat (siedzi pierwszy z prawej) w rozmowie z kolegami z koła ZEiRP.
Jubilat ma wiele pasji i zainteresowań. Lubi prace w przydomowym ogródku, interesuje się sprawami politycznymi i gospodarczymi. Ogląda filmy głównie seriale, a zwłaszcza serial RANCZO. Interesuje się sportem…
Jubilat ma wiele pasji i zainteresowań. Lubi prace w przydomowym ogródku, interesuje się sprawami politycznymi i gospodarczymi. Ogląda filmy głównie seriale, a zwłaszcza serial RANCZO. Interesuje się sportem…
Foto 10. Pan Augustyn przed gankiem swojego domu w Rzeszotarach.
Ma 12 wnuczek i wnuków oraz prawnuka i prawnuczkę. Jego syn mł. ogn. poż.w st. spocz. Bolesław Zwolak poszedł w ślady ojca, został zawodowym strażakiem i pełnił służbę w legnickiej JRG nr 1 PSP, gdzie był dowódcą zastępu.
Ma 12 wnuczek i wnuków oraz prawnuka i prawnuczkę. Jego syn mł. ogn. poż.w st. spocz. Bolesław Zwolak poszedł w ślady ojca, został zawodowym strażakiem i pełnił służbę w legnickiej JRG nr 1 PSP, gdzie był dowódcą zastępu.
Pan Augustyn jest szanowany wśród emeryckiej braci strażackiej, jak też przez druhów OSP i strażaków PSP powiatu legnickiego.
Panie Augustynie, gratulujemy pięknego jubileuszu i czekamy na kolejne oraz życzymy dobrego zdrowia i wszelkiej pomyślności.
Panie Augustynie, gratulujemy pięknego jubileuszu i czekamy na kolejne oraz życzymy dobrego zdrowia i wszelkiej pomyślności.
Tekst. H. Bartłomiejczyk
Zdjęcia: Foto 1,2, 9,10 - arch. Koła Legnica, foto3 - https://www.facebook.com/OspGrodek/photos/, foto 4,5,7,8 – arch. dom A. Zwolaka, Foto 6 -. https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1181661061906418&set
Zdjęcia: Foto 1,2, 9,10 - arch. Koła Legnica, foto3 - https://www.facebook.com/OspGrodek/photos/, foto 4,5,7,8 – arch. dom A. Zwolaka, Foto 6 -. https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1181661061906418&set
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz